Wandal zatrzymany przez policjantów
18-letni mieszkaniec Sulęcina ze złości uszkodził samochód osobowy i furtkę wejściową na posesję. Nietrzeźwego mężczyznę zaraz po zdarzeniu zatrzymali sulęcińscy policjanci. Mężczyzna usłyszał zarzuty i za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w 19 maja po północy. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie otrzymał zgłoszenie o zakłóceniu ciszy nocnej na jednej z ulic w Sulęcinie. Patrol Zespołu Patrolowo - Interwencyjnego natychmiast udał się w miejsce zgłoszenia. Zgłaszająca oświadczyła, że przed jej dom przyszło trzech mężczyzn i głośno zachowywali się. Kiedy zwróciła im uwagę jeden z nich zaczął ją wyzywać, a następnie kopnął w furtkę wejściową. Później z kolei pięściami uderzał w zaparkowany przed posesją samochód osobowy. Po całym zdarzeniu mężczyźni się oddalili. Policjanci rozpoczęli poszukiwania za wandalem. Chwilę później zastali w parku mężczyznę siedzącego na ławce. Jego rysopis odpowiadał opisowi podanemu przez pokrzywdzoną. W trakcie legitymowania mężczyzna zachowywał się nerwowo i był agresywny. 18-letni mieszkaniec Sulęcina zatrzymany został przez policjantów. W trakcie, kiedy mężczyzna trzeźwiał (w chwili zatrzymania miał blisko 0,8 promila alkoholu w organizmie) policjanci Wydziału Kryminalnego zebrali materiał dowodowy oraz ustalili straty uszkodzeń pojazdu oraz furtki wejściowej. Straty spowodowane wybrykiem oszacowane zostały na kwotę dwóch tysięcy złotych.
18-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Podczas przesłuchania wyjaśnił, że był zdenerwowany i uszkodzenia dokonał ze złości. Za bezmyślne zachowanie mieszkaniec Sulęcina odpowie przed Sądem.